Zapomniałam napisać o kilku rzeczach :
Po wielu prośbach mój M zmajstrował mi szafkę.Zażyczyłam sobie szafkę dość szeroką aby moja mata do cięcia się zmieściła (dotychczas leżała pod moją maszyną zobacz),a dalszy jej podział to już wyobraźnia M :) Jak widać doskonale zmieściły się tam dwa regały z szufladami oraz są dwie półeczki.Teraz mogę wygodnie ciąć,prasować i szyć bez przestawiania maszyny .
Kolejna nowość to hafciarka Brother 750
Dopiero zapoznaje się z jej możliwościami ale muszę powiedzieć ,że sporo pomysłów po głowie mi się kręci :D
Jak na razie zrobiłam kilka rzeczy :
Tło wyszyłam koralikami
Komplet kawowych i herbacianych 'obrazków' powiesiłam w kuchni .
Kiedy natknęłam się na te wzory to porostu nie mogłam się im oprzeć!
Uszyłam serwetkę dla mamy.
Zamierzam uszyć jakiś quilt z dodatkiem haftu ...tyle pomysłów że nie wiem za co się zabrać :D
Na koniec jeszcze jeden projekt :)
Słoiczki po kawie wykorzystałam do przechowywania guzików,koronki,agrafek itp.
W najbliższym czasie pokarze wam nowe zdjęcia mojej mini pracowni :)
Dziękuje za odwiedziny i komentarze :)